Metoda związana z określeniem panującego obecnie trendu na rynku i podążania z nim. Bardzo ważne w tej metodzie jest, aby dobrze określić moment wejścia w pozycję. Podczas danego trendu zwykle występują korekty, które dla daytradera mogą być wyniszczające finansowo. Dlatego też powinien analizować moment wejścia w pozycję poprzez wyszukanie odpowiedniego poziomu na wykresie spółki bądź indeksu. W wypadku nagłych korekt, zmieniających obraz sytuacji, ważne jest, aby jak najszybciej ucinać straty. Ważne jest szybkie określenie kierunku właśnie rozpoczynającego się trendu: krótko, średnio lub długoterminowego.
Znaczenie ma również fakt, na jakim interwale rozpatrujemy wykresy: w skali minutowej, godzinnej czy dziennej. To wszystko wpływa na możliwości podpięcia się pod zróżnicowane długością ruchy na indeksie bądź akcjach. W wypadku rozpoczęcia trendu wzrostowego, trader zajmuję pozycję długą, nastawiony jest na zakup akcji i późniejsze droższe ich odsprzedanie. Kiedy natomiast indeks rozpoczyna spadek, inwestor otwiera pozycje krótką, oczekując odkupienia akcji po niższej cenie tym samym realizując odpowiedni zysk z pozycji.
Metoda ta wiąże się z „łapaniem” dłuższych ruchów cenowych. Nie ma tutaj jakiś zdecydowanych ograniczeń, gdyż w momencie rozpoczęcia mocnego trendu ruch równie dobrze w ciągu jednej sesji może wynieść kilkaset procent wzrostu jak i przykładowo 90% spadku. Biorąc pod uwagę te aspekty powyższej metody szczególnie znaczenie ma odpowiednie dobranie pozycji do obrotu na danej spółce. Dla spółek, mających obrót duży, przekraczający milion akcji dziennie, skala pozycji może być większa – minimum 1000-2000 akcji w górę. Jednak, kiedy płynność na danej spółce jest mała – 200 lub 300 tysięcy akcji dziennie, wtedy występuje zdecydowanie większe ryzyko inwestycyjne, a w związku z tym preferowane pozycje powinny być zdecydowanie mniejsze, aby ryzyko nie przewyższało potencjalnych zysków.
W tej metodzie wyróżnić można jeszcze wykorzystanie odpowiednich strategii inwestycyjnych dla: